Jak zmieniały się ceny złomu w 2023 roku? Analiza rynku i prognozy

Jak zmieniały się ceny złomu w 2023 roku? Analiza rynku i prognozy – główne czynniki kształtujące rynek

Rok 2023 zdecydowanie nie należał do najspokojniejszych w branży obrotu surowcami wtórnymi. W kontekście cen złomu, które przez lata postrzegane były głównie jako pochodna globalnych trendów przemysłowych, sytuacja okazała się bardziej złożona niż można by się spodziewać. Ważne stały się nie tylko międzynarodowe koniunktury gospodarcze, ale również kwestie lokalne – od polityki gospodarczej, przez zmiany w prawie, po wzrastającą świadomość ekologiczną i rosnące znaczenie recyklingu.

W 2023 roku obserwowaliśmy zróżnicowane tendencje i wahania cen. Nie był to prosty wzrost lub spadek, lecz raczej złożony, wielomiesięczny taniec cen w reakcji na czynniki zewnętrzne: sytuację geopolityczną, zmiany popytu na rynku stali i metali kolorowych, a także innowacje technologiczne w branży przetwórstwa. Ten tekst ma za zadanie przedstawić szeroki obraz rynku, pokazać mechanizmy rządzące kształtowaniem cen złomu w minionym roku i spróbować przewidzieć, co może nas czekać w najbliższej przyszłości.

Przed zanurzeniem się w szczegółowe analizy warto wspomnieć, że złom to niejednorodna kategoria. Możemy mówić o złomie stalowym, żeliwnym, miedzianym, aluminiowym czy też szeregu innych, mniej lub bardziej specjalistycznych frakcji. Każdy z tych segmentów ma swoją specyfikę, własną pulę odbiorców i własne wahania cen. Często więc nie można mówić o jednej, uniwersalnej cenie złomu. W tym roku szczególnie istotne okazało się rosnące zainteresowanie metalami, które można stosunkowo łatwo poddać recyklingowi i w ten sposób ograniczyć zużycie surowców pierwotnych. Zrównoważony rozwój i strategia gospodarki obiegu zamkniętego to już nie tylko hasła, ale konkretne działania inwestorów, producentów i rządów.


Ogólna sytuacja gospodarcza a ceny złomu

Pierwszym kluczem do zrozumienia zmian cen złomu w 2023 roku jest analiza szerszego kontekstu gospodarczego. Po turbulentnym okresie 2020-2021, kiedy to pandemia COVID-19 wywołała potężne zakłócenia w łańcuchach dostaw, rok 2022 przyniósł powolne stabilizowanie się rynków, choć nadal obarczone ryzykami. Początek 2023 roku stał pod znakiem umiarkowanego optymizmu – część krajów zdecydowała się na zwiększenie inwestycji infrastrukturalnych, przemysł motoryzacyjny starał się nadrabiać zaległości, a branża budowlana powoli wracała do długoterminowych projektów.

Wszystko to sprzyjało wzrostowi popytu na metale i tym samym na złom, który jest podstawowym surowcem dla hut i producentów stali. Wyższy popyt oznaczał w wielu przypadkach wzrost cen, jednak nie był on tak prostolinijny, jak można by oczekiwać. Na rynku panowała bowiem duża niepewność co do dalszego kierunku polityki monetarnej na świecie – ewentualne podwyżki stóp procentowych wpływały na koszty finansowania projektów i tym samym na decyzje inwestycyjne. W efekcie ceny złomu momentami szybowały w górę, by potem zaliczać korekty, gdy nastroje inwestorów się pogarszały.


Wpływ sytuacji geopolitycznej i handlowej

Nie sposób nie zauważyć, że geopolityka w 2023 roku odegrała bardzo ważną rolę. Wieloletnie napięcia handlowe pomiędzy różnymi blokami gospodarczymi, niepewność związana z eksportem i importem surowców z krajów objętych konfliktami lub sankcjami, a także rosnące znaczenie azjatyckich rynków – wszystko to miało swój udział w kształtowaniu cen złomu.

Konflikty zbrojne i sankcje międzynarodowe powodowały zakłócenia w dostawach surowców pierwotnych, co z kolei zwiększało zainteresowanie złomem jako alternatywą. Jeśli np. import surowej rudy żelaza stawał się utrudniony, producenci chętniej sięgali po stalowy złom, co natychmiast windowało jego cenę. Analogicznie, stabilizacja w regionach produkujących pierwotne metale mogła chwilowo obniżyć ceny złomu, gdy dostępność surowca wzrastała.

Czytaj  Proces wyceny złomu: Jak skupy określają cennik?

Polskie realia w obrocie złomem

W kontekście Polski można zauważyć kilka specyficznych czynników wpływających na ceny złomu. Po pierwsze, krajowe hutnictwo i przemysł metalurgiczny coraz częściej zwracały się ku recyklingowi jako realnej alternatywie dla importowanych surowców. Rosnące koszty energii, naciski środowiskowe i unijne regulacje dotyczące redukcji emisji CO2 powodowały, że przetwarzanie złomu stało się w wielu przypadkach bardziej opłacalne niż wytwarzanie stali z surowej rudy. To napędzało popyt i przekładało się na wzrost cen, zwłaszcza w pierwszej połowie 2023 roku.

Po drugie, rynek skupu złomu w Polsce stopniowo się profesjonalizuje. Firmy zajmujące się handlem i przetwórstwem surowców wtórnych coraz bardziej dbają o jakość usług, szybkość transakcji, a także o transparentność cen. Dla dostawców złomu oznacza to większą stabilność i przewidywalność, ale i presję na jakość dostarczanego surowca. To z kolei przekłada się na bardziej wyrafinowaną strukturę cen – złom lepszej jakości, odpowiednio posegregowany i przygotowany, był w minionym roku w cenie, podczas gdy surowiec niskiej jakości nie cieszył się już tak dużym wzięciem.

Wreszcie, nie można pominąć rosnącej roli edukacji ekologicznej i świadomości konsumenckiej. Wiele firm, instytucji i gospodarstw domowych zaczęło postrzegać złom jako wartościowy zasób, a nie tylko odpad. To powodowało wzrost podaży dobrze przygotowanego surowca i pozwalało częściowo łagodzić skokowe zmiany cen w momentach wzmożonego popytu.


Dane liczbowe: średnie ceny złomu w 2023 roku

Poniższa tabela przedstawia orientacyjne, uśrednione ceny skupu złomu stalowego w Polsce w poszczególnych miesiącach 2023 roku. Należy pamiętać, że są to wartości szacunkowe i w praktyce występowały różnice zależne od regionu, jakości surowca czy umów handlowych.

Miesiąc Średnia cena złomu stalowego (PLN/tona)
Styczeń 1 350
Luty 1 380
Marzec 1 410
Kwiecień 1 390
Maj 1 420
Czerwiec 1 450
Lipiec 1 440
Sierpień 1 460
Wrzesień 1 470
Październik 1 460
Listopad 1 480
Grudzień 1 500

Z powyższej tabeli widać, że najniższe ceny obserwowano na początku roku, kiedy rynek dopiero budził się z pandemicznego marazmu, a inwestorzy byli ostrożni. W miarę upływu miesięcy pojawiły się wahania, lecz ogólny trend był raczej wzrostowy. Pod koniec roku ceny były wyższe niż na jego początku, choć z pewnymi wahnięciami, głównie w okresie letnim, kiedy to tradycyjnie spada nieco aktywność budowlana, a wiele firm zmniejsza moce produkcyjne na czas urlopów.


Zmiany cen metali kolorowych

Ceny złomu stalowego są ważne, ale nie można pominąć metali kolorowych, które w 2023 roku również przeżywały własne turbulencje. Miedź, aluminium, mosiądz, cynk czy nikiel – wszystkie te surowce cieszyły się dużym zainteresowaniem ze strony przemysłu elektrotechnicznego, motoryzacyjnego czy energetycznego. Transformacja w kierunku zielonej energii, rozwój pojazdów elektrycznych i rosnąca liczba projektów infrastrukturalnych pod zieloną rewolucję przyczyniły się do wzrostu popytu na metale, które można łatwo odzyskać z recyklingu.

W 2023 roku ceny miedzianego złomu utrzymywały się na relatywnie wysokim poziomie, wspierane przez popyt z sektora elektroenergetycznego i branży przewodów. Aluminium, lżejsze i coraz częściej wykorzystywane w motoryzacji, również zyskiwało na wartości. Metale te były pod szczególną obserwacją inwestorów, ponieważ stanowią istotną część przyszłościowych gałęzi przemysłu.


Czynniki wpływające na ceny złomu

Warto wymienić kluczowe elementy, które wpływają na kształtowanie się cen złomu:

  • Popyt i podaż: Klasyczna zasada rynkowa – im większe zapotrzebowanie na surowiec, tym wyższa cena.
  • Kondycja przemysłu: Branże takie jak budownictwo, motoryzacja czy produkcja maszyn mają bezpośredni wpływ na popyt na stal i metale kolorowe.
  • Ceny surowców pierwotnych: Kiedy cena rudy żelaza rośnie, złom staje się bardziej atrakcyjny, co może podbić jego cenę.
  • Koszty energii: W przetwórstwie metali energia odgrywa ogromną rolę. Wysokie ceny energii elektrycznej mogą skłaniać przemysł do poszukiwania tańszych alternatyw, takich jak złom, co zwiększa na niego popyt.
  • Polityka handlowa i regulacje prawne: Cła, podatki, zachęty do recyklingu, normy środowiskowe – wszystko to wpływa na opłacalność stosowania złomu.
  • Sytuacja geopolityczna: Konflikty, sankcje, problemy transportowe czy ograniczenia eksportowo-importowe mogą wypaczać relacje podaż-popyt.
  • Innowacje technologiczne: Nowe metody sortowania, przeróbki i rafinacji złomu wpływają na wzrost jego jakości i wartość końcową.
Czytaj  Historia cen złomu w Polsce na przestrzeni lat

Nacisk na zrównoważony rozwój i recykling

Jednym z ważniejszych trendów, który w 2023 roku nabrał rozpędu, jest dążenie do gospodarki obiegu zamkniętego. Europa, w tym Polska, coraz mocniej inwestuje w rozwój systemów zbiórki, segregacji i przetwarzania surowców wtórnych. Dla rynku złomu oznacza to szansę na stabilizację, ponieważ rośnie pula dostępnego surowca i zwiększa się świadomość jego wartości.

Producenci stali i metali dostrzegają, że recykling to nie tylko wymóg ekologiczny, ale i szansa na obniżenie kosztów. Stal z recyklingu jest tańsza w produkcji, pozwala na ograniczenie zużycia energii i emisji dwutlenku węgla. Z tego powodu firmy coraz częściej podpisują długoterminowe kontrakty z dostawcami złomu, aby zapewnić sobie stabilne dostawy i przewidywalne koszty. To, w długiej perspektywie, wpływa na wyższe i bardziej ustabilizowane ceny tego surowca.


Nowe technologie w branży

Rozwój technologii miał w 2023 roku zauważalny wpływ na rynek złomu. Automatyzacja procesów segregacji, wykorzystanie sztucznej inteligencji do identyfikacji rodzajów metali, a także wdrażanie metod pozwalających na skuteczniejszy recykling trudniejszych frakcji (np. stopów lekkich czy materiałów kompozytowych) sprawiły, że jakość oferowanego złomu znacznie wzrosła.

Dzięki temu przetwórcy stali mogli ograniczyć straty produkcyjne i efektywniej wykorzystywać dostępny surowiec. Wyższa jakość złomu to także wyższa cena, ponieważ kupujący wiedzą, że otrzymują materiał odpowiadający ich potrzebom, bez konieczności drogiego doczyszczania czy separacji niepożądanych frakcji.


Rola inwestorów i spekulantów

Jak w każdej dziedzinie związanej z surowcami, także i na rynku złomu nie brakuje podmiotów, które starają się zarobić na wahaniach cen. Handlarze i inwestorzy, którzy monitorują trendy, często próbują wykorzystać krótkoterminowe zmiany popytu czy napięcia geopolityczne. Ich działania mogą potęgować wahania cen, zwłaszcza gdy brakuje stabilności w dłuższym horyzoncie czasowym.

Jednak w 2023 roku widoczne było także dążenie do stabilizacji i transparentności. Wielu graczy na rynku zdaje sobie sprawę, że nieprzewidywalne skoki cen szkodzą długofalowym inwestycjom. Rośnie rola długoterminowych umów, kontraktów terminowych czy mechanizmów hedgingowych, które pozwalają zredukować ryzyko i zwiększyć przewidywalność kosztów.


Czy ceny złomu w 2023 roku mogą być prognostykiem przyszłych trendów?

Wielu obserwatorów zadaje sobie pytanie, czy wzrost i wahania cen złomu w 2023 roku są jednorazowym zjawiskiem czy też częścią szerszego trendu. Odpowiedź jest złożona. Wiele zależy od:

  • Rozwoju sytuacji geopolitycznej: Czy w kolejnych latach pojawi się więcej konfliktów wpływających na podaż surowców, czy może nastąpi odwilż i stabilizacja?
  • Polityki klimatycznej i ekologicznej: Im większy nacisk na recykling i redukcję emisji, tym większe znaczenie będzie miał złom jako surowiec strategiczny.
  • Rozwoju nowoczesnych technologii produkcji: Czy pojawią się innowacje, które obniżą koszty przetwórstwa surowca pierwotnego, zmniejszając presję na korzystanie ze złomu, czy raczej kolejne technologie zwiększą jego atrakcyjność?
  • Globalnej koniunktury gospodarczej: Gdy gospodarka rośnie, zapotrzebowanie na metale i tym samym na złom naturalnie rośnie. Spowolnienie może natomiast chwilowo zahamować wzrost cen.

Trendy lokalne a globalne

Rynek złomu jest głęboko powiązany z globalną gospodarką, ale ma też swoje lokalne niuanse. W Polsce rośnie znaczenie krajowych dostawców, a duża liczba skupów złomu oraz rosnąca liczba firm przetwarzających surowce wtórne sprawiają, że lokalny rynek jest coraz bardziej samowystarczalny. Nie oznacza to jednak, że uda się zupełnie odciąć od wpływów zewnętrznych – wciąż podlegamy dynamice cen metali na giełdach światowych, a eksport i import surowców wpływają na bilans podaży i popytu.

Czytaj  Jak inflacja wpływa na ceny złomu?

W 2023 roku zauważalny był wzrost roli logistyki i optymalizacji łańcuchów dostaw. Koszty transportu, dostępność floty, bariery administracyjne i kwestie bezpieczeństwa odgrywały dużą rolę w kształtowaniu się końcowych cen. Długoterminowo rynek prawdopodobnie będzie dążył do jeszcze większej integracji regionalnej, tworząc klastery recyklingowe i przemysłowe, które pozwolą na lepsze wykorzystanie złomu i stabilniejsze ceny.


Perspektywy dla producentów i dostawców złomu

Dla producentów stali, odlewów i wyrobów metalowych stabilne i przystępne cenowo źródła złomu to klucz do zachowania konkurencyjności. Dlatego w 2023 roku wielu z nich nawiązywało strategiczne partnerstwa z firmami zajmującymi się zbiórką i segregacją surowców. Wzajemne zaufanie, przejrzyste warunki i pewne dostawy stają się filarami udanej współpracy.

Dla dostawców złomu (zarówno małych punktów skupu, jak i dużych hurtowników) wyzwaniem jest sprostanie rosnącym wymaganiom jakościowym oraz konieczność inwestowania w nowe technologie segregacji i przetwórstwa. Ci, którzy postawią na innowacje, mają szansę utrzymać się na fali rosnących cen, natomiast ci, którzy zlekceważą zmiany, mogą mieć trudności z utrzymaniem rentowności.


Wpływ edukacji i świadomości społecznej

Nie można pominąć roli społecznej świadomości. W miarę jak rośnie zrozumienie, że recykling jest korzystny dla środowiska i gospodarki, coraz więcej osób, firm i instytucji gotowych jest segregować odpady i przekazywać je do przetworzenia. To zwiększa podaż złomu, ale również podnosi jego jakość – surowiec posegregowany u źródła jest bardziej wartościowy i łatwiejszy w przetwórstwie.

Dzięki różnym kampaniom edukacyjnym, programom szkolnym, inicjatywom organizacji pozarządowych i akcjom medialnym coraz więcej Polaków zdaje sobie sprawę, że złom to nie bezwartościowy odpad, ale cenny surowiec wtórny. To podejście będzie w dłuższej perspektywie stabilizować ceny i zwiększać zainteresowanie inwestorów rynkiem złomu.


Prognozy na kolejne lata

Na podstawie obserwacji roku 2023 można zaryzykować kilka przewidywań co do przyszłego kształtu rynku:

  • Wzrost znaczenia recyklingu i surowców wtórnych: Polityka unijna, oczekiwania konsumentów i rosnące koszty wydobycia surowców pierwotnych będą sprzyjać dalszemu umacnianiu się rynku złomu.
  • Ceny złomu raczej stabilnie w górę: Choć wahnięcia są nieuniknione, to trend wydaje się wzrostowy, napędzany potrzebą ograniczania emisji i kosztów produkcji metali.
  • Większa transparentność i standaryzacja: Rynek będzie dążył do wypracowania spójnych standardów jakości i systemów certyfikacji, co ułatwi handel i zwiększy zaufanie między stronami.
  • Inwestycje w technologie: Firmy zajmujące się przetwórstwem złomu będą musiały inwestować w rozwiązania usprawniające sortowanie, czyszczenie i przerób surowców, aby pozostać konkurencyjne.
  • Integracja regionalna i logistyczna: Powstanie hubów recyklingowych, klastrów przemysłowych i rozbudowa infrastruktury logistycznej, które pozwolą na efektywniejsze gospodarowanie złomem.

Wszystko to sprawia, że rynek złomu jest w fazie dynamicznych zmian, a 2023 rok był tylko jednym z etapów w dłuższym procesie transformacji.


Dobra rada

W obliczu rosnących cen i rosnącego znaczenia złomu jako surowca strategicznego, zarówno firmy, jak i osoby prywatne mogą zyskać, jeśli podejdą do tematu z głową. Warto już teraz pomyśleć o usprawnieniu segregacji i minimalizacji strat surowca. Firmy mogą zainwestować w nowe technologie, lepsze zarządzanie łańcuchem dostaw i bliską współpracę z dostawcami oraz odbiorcami złomu. Osoby prywatne, świadomie oddając wartościowe odpady do skupu, przyczyniają się do stabilizacji rynku i ochrony środowiska.

Jeśli chcemy być gotowi na wyzwania kolejnych lat, nie ignorujmy trendów z 2023 roku. Inwestycje w edukację, innowacje i wzajemne zaufanie między graczami na rynku złomu zaprocentują w przyszłości. To właściwy czas, aby zauważyć, że złom to nie problem, lecz szansa na zrównoważony rozwój i realne korzyści finansowe.

Opublikuj komentarz